luty 18

Klasowe spotkanie

10Dwa dni temu wybrałam się na dawno planowane spotkanie z moimi kolegami z liceum. Ucząc się w szkole średniej miałam okazję natrafić na cudowną grupkę ludzi, która potrafiła się zbratać i bardzo zaprzyjaźnić. Nasza paczka była bardzo duża, bo liczyła ponad piętnaście osób. Chłopcy trzymali się z dziewczynami, kujony z leserami i mięśniaki z chudzinami. Wszyscy byliśmy jedną, zwartą grupą przyjaciół, która postanowiła utrzymywać ze sobą kontakt nawet po maturze, po skończeniu studiów i pójściu do pracy.

Najlepiej utrzymywanie kontaktu wychodziło nam podczas pierwszych kilku lat studiów. Później nasze spotkania zaczęły się odbywać ze zmniejszoną częstotliwością, by w końcu ustać na dobre. Nasze ostatnie spotkanie było głównie moją inicjatywą, gdyż postanowiłam w miarę możliwości odświeżyć dawne kontakty i na powrót zjednoczyć naszą grupkę. Trochę brakowało mi wspólnych rozmów i wiedzy co u kogo słychać.

Od naszego ostatniego spotkania minął ponad rok, dlatego ci, którzy przybyli na zorganizowany przeze mnie zjazd, byli zupełnie innymi osobami niż te, które zapamiętałam. Okazało się, że prawie wszyscy są już poważnymi pracownikami, wynajmują własne mieszkania i mają zamiar ustatkować się w najbliższych latach. Z 15 zaproszonych osób zjawiło się 11, co uważam za dość duży sukces. Pewnie każdy był ciekawy co słychać u jego znajomych. Co ciekawe, jeden z moich znajomych pracuje w tej samej branży co ja i do tego zajmuje to samo stanowisko pracy, technolog Poznań.

Tagi:
Copyright 2021. All rights reserved.

Opublikowano 18 lutego 2014 przez PTadmin in category "Życie codzienne

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *