luty 18

Sposób na znalezienie pracy

Ktoś mi kiedyś powiedział, że najlepszym sposobem znalezienia zatrudnienia jest osobiste chodzenie do pracodawców, umawianie się na wizyty i prezentowanie swojej osoby jako idealnego pracownika. Nie mogąc poradzić sobie z normalnym znalezieniem pracy w charakterze technologa w Opolu postanowiłem, że schowam swoją dumę w kieszeń i rozpocznę wędrówkę od jednego pracodawcy do innego. Nie mam żadnego znajomego, który mógłby mi pomóc w znalezieniu zatrudnienia na stanowisku technologa, dlatego chcąc nie chcąc, muszę liczyć na własne umiejętności i sposoby znalezienia pracodawcy.

16Osobiste wizyty u właścicieli firm są na tyle mało spotykane, że większość odwiedzonych przeze mnie pracodawców była w wyraźnym szoku, gdy dowiedziała się o celu mojej wizyty. Jak się spodziewałem, 90 procentu pracodawców od razu poinformowała mnie o braku możliwości zatrudnienia, zasłaniając się procedurami lub brakiem wolnych wakatów. Na szczęście spotkałem dwóch pracodawców, którym spodobało się moje bezpośrednie podejście i którzy obiecali zastanowić się nad moją propozycją.

Póki co nie dostałem jeszcze odpowiedzi od żadnego z nich, jednak na razie nie podupadam na duchu. Od naszych rozmów minęły dopiero dwa dni, a podjęcie decyzji o zatrudnieniu kogoś w swojej firmie wcale nie jest takie łatwe. Myślę, że za dwa, góra trzy dni otrzymam pierwszy telefon z jakąś informacją, technolog Opole. Nie wiem czy będzie ona dla mnie dobra, czy nie, jednak już sam fakt posiadania możliwości zatrudnienia uważam za duży sukces.

luty 18

Ciągła walka

Czy to tylko ja mam takie wielkie problemy ze znalezieniem pracy w wymarzonym zawodzie, czy może jest więcej osób, które od dłuższego czasu walczą na rynku pracy o swoją zawodową przyszłość? Moja walka trwa już od dłuższego czasu i póki co nie zanosi się na to, by mogła się zakończyć. Ja się na pewno nie poddam, dlatego jedynym satysfakcjonującym mnie wynikiem będzie pobicie wroga, czyli złośliwego bezrobocia.

11Cały czas liczę na to, że za parę dni odezwie się telefon z kolejnym zaproszeniem na rozmowę kwalifikacyjną, i tym razem to ja zostanę wybrany. Mój dobry kolega dwa miesiące temu został zatrudniony na stanowisku technologa, technolog Zielona Góra, i trochę mu zazdroszczę, że w końcu może się odprężyć i odstresować. Teraz pora na mnie. Jako absolwent ekonomii zależy mi na czymś związanym z moim kierunkiem studiów. Mógłbym zostać jakimś specjalistą od ekonomii lub nawet asystentem w księgowości. Nie mam żadnych sprecyzowanych wymagań co do rodzaju zatrudnienia. Nie zależy mi też na jakichś wysokich zarobkach. Gdybym dostawał dwa tysiące na rękę miesięcznie, byłbym bardzo zadowolony.

Im więcej dokumentów aplikacyjnych wysyłam, tym w większą depresję popadam. Po tylu rozmowach kwalifikacyjnych powinienem już dawno znaleźć coś dla siebie, jednak póki co nie spodobałem się żadnemu pracodawcy. Raz nawet dotarłem do ścisłego finału, gdzie rywalizowały ze sobą trzy osoby. Mimo dużych szans na pracę i tak nie udało mi się jej zdobyć.

luty 18

Praca dla absolwenta

Skończywszy studia wyższe na kierunku inżynierii produkcji stanąłem przed bardzo dużym problemem, jakim było otrząśnięcie się ze studenckiego życia i płynne przejście w życie dorosłego człowieka – absolwenta studiów technicznych, którego głównym zadaniem jest podjęcie pracy na jakimś stanowisku związanym ze swoim wykształceniem. Chyba każdy, kto kiedykolwiek ukończył studia i nie miał w swoim CV żadnego doświadczenia zawodowego martwił się, że nie uda mu się szybko znaleźć ciekawego zajęcia, a stanowisko pracy, które po wielu trudach uda mu się zdobyć, nie będzie się w żadnym stopniu wiązało z posiadanym zawodem.

5Nikt nie chce przyjmować do swoich szeregów osób, które nie mają doświadczenie zawodowego i żadnych kwalifikacji. Zatrudnienie takiej osoby wiąże się z dużym ryzykiem i jednoczesnym zaufaniem do przyjmowanej osoby bez umiejętności. Nikt nie da odważnemu pracodawcy gwarancji, że nowozatrudniony pracownik będzie spełniał jego oczekiwania i rozwinie się w odpowiednim kierunku i w odpowiednim tempie. Pracodawca może albo dokonać wielkiego odkrycia, albo popełnić duży błąd.

Po skończeniu studiów wyższych bardzo mocno chciałem dostać pracę na stanowisku technologa w jakiejś łódzkiej firmie, technolog Łódź, jednak to wcale nie okazało się być takie proste. Na początku musiałem się zadowolić jakąś podrzędną fuchą w zakładzie produkcyjnym, by dopiero po zdobyciu jakiegokolwiek doświadczenia móc próbować wspiąć się wyżej w hierarchii zawodowej.